Moje statystyki

  • Wszystkie kilometry: 45516.71 km
  • Km w terenie: 4862.35 km (10.68%)
  • Czas na rowerze: 99d 20h 04m
  • Prędkość średnia: 19.00 km/h
  • Więcej informacji.
2018 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl Gminy odwiedzone na rowerze:

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mack86.bikestats.pl

Archiwum

Linki

40 Harpagan

Sobota, 16 października 2010 | dodano:19.10.2010Kategoria 100km <, Rajd na Orientację
Długo oczekiwany przeze mnie start w harpaganie tym razem zakończył się jednak kondycyjną porażką. Udało mi się w sumie dojechać tylko do 9PK co dało mi 27 pkt wagowych i bardzo odległe miejsce w klasyfikacji generalnej.
Tym razem dojechałem na zawody pociągiem dzień wcześniej i nocowałem w bazie, nocleg może nie był zbyt komfortowy ale nie mogę też narzekać, przespałem chyba więcej niż wtedy gdy na wiosenną edycję nocowałem we własnym łóżku. Rano zaczęło się od nerwowego montowania całego potrzebnego ekwipunku na rowerze, co w połączeniu z umiejscowieniem startu 1,5km od bazy spowodowało, że lekko spóźniłem się na start. Do tego nie zamontowałem wszystkich lampek tak jak bym chciał, co w połączeniu ze sporym dozą emocji spowodowaną, że to już wreszcie ten dzień startu spowodowało dość nerwowy początek. Pojechałem trochę za dziko, i oczywiście pobłądziłem w okolicach PK9 do którego pojechałem najpierw. Potem jednak udało mi się wejść w odpowiedni rytm i jechało mi się naprawdę dobrze. Bez jakiś większych wpadek zaliczyłem kolejno PK13, 1, 3, 17 i 13. Niestety siły zaczęły opuszczać mnie po tym jak zbliżałem się do PK4, a potem było już tylko gorzej. Nie wiem co mi strzeliło do głowy, ale postanowiłem pojechać na najbardziej oddalony od Kościerzyny PK20 (widocznie uznałem że jest jeszcze sporo czasu do końca). Dojazd na ten pkt od południa i późniejsza strata prawie 30min na krążeniu w jego okolicach razem ze sporą grupą innych zawodników ostatecznie wyczerpało moje siły fizyczne i psychiczne. Później sił starczyło mi jeszcze na zaliczenie PK12 (też miałem problem aby znaleźć, bo ze zmęczenia nie chciało się już myśleć, chociaż byłem naprawdę blisko - na szczęście podłączyłem się pod innego zawodnika, któremu nawigacja wychodziła bardzo sprawnie). Na 12 byłem koło godz. 16 więc uznałem że trzeba już zacząć drogę powrotną do Kościerzyny główną drogą asfaltową z kierunku Bytowa. Jechałem już dosłownie na oparach i myślałem że ten asfalt już nigdy się nie skończy. Chyba jeszcze nigdy nie miałem tak dość drogi. Pomimo tego że przejeżdżałem koło PK7 i miałem jeszcze jakieś 20min zapasu to nie miałem już ochoty na dalsze poszukiwania i zjechałem do mety.

Podsumowując to jestem rozczarowany swoją postawą, bo liczyłem co najmniej na powtórzenie wyniku w wiosny kiedy to zdobyłem 33pkt. Ale od jakiegoś już czasu obserwuje wyraźny spadek formy, który jest najprawdopodobniej spowodowany zmianą dotychczasowego trybu życia przez co ze rozpocząłem pierwszą pracę po skończeniu studiów (trzeba wstawać codziennie na 7.30 rano :( ) . Początek trasy wypadł całkiem OK, lecz później popełniłem spore błędy taktyczne polegające na nie dostosowaniu trasy do swoich możliwości kondycyjnych. Zamiast na PK4, 20 i 12 trzeba było zaliczyć te położone bliżej koscierzyny. No ale zdobyłem bezcenne doświadczenie, tak że na następnej edycji na pewno pójdzie lepiej.

Na koniec parę zdjęć:

40 Harpagan PK17 połozony na wzgórzu w okolicach Dziemian © mack86


40Harpagan, PK4 gdzie główną atrakcją była do wyboru kawa lub herbata dla każdego kto tam dojechał. © mack86


40 Harpagan - Moja Merida na PK14 Jez. Wielkie Sarnowicze © mack86
Dane wycieczki:
Km:151.50Km teren:65.00 Czas:09:00km/h:16.83
Pr. maks.:42.60Temperatura: HRmax:185( 94%)HRavg143( 72%)
Kalorie: 4876kcalPodjazdy:mRower:Merida Matts TFS XC 500

dojazd na harpagana

Piątek, 15 października 2010 | dodano:18.10.2010Kategoria Trasa dojazdowa
Wyścig z czasem aby zdążyć na pociąg do Kościerzyny (jak wchodziłem na peron to już ruszał, ale na szczęście się zatrzymał) a potem jazda po ciemku w poszukiwaniu bazy rajdu, no i jeszcze poranny dojazd z bazy na rynek, gdzie dojechałem spóźniony o jakieś 3 minuty. Relacja z rajdu dopiero powstanie bo na nieszczęście (prawdopodobnie na skutek zmęczenia) pod koniec trasy wyzerowałem sobie licznik przez co muszę teraz ze swoich wcześniejszych zapisków wyliczyć dystans i czas jaki pokonałem w tą sobotę. Dane wycieczki:
Km:9.50Km teren:0.00 Czas:00:42km/h:13.57
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Merida Matts TFS XC 500

ostatnia rozgrzewka przed harpaganem

Środa, 13 października 2010 | dodano:13.10.2010Kategoria Trening
Ostatni trening przed sobotnim harpaganem. Tempo lajtowe, bo przecież nie ma się co przemęczać przed samym startem. Teraz do soboty tylko regeneracja i mam nadzieję, że uda się poprawić wynik z wiosennej edycji. Dane wycieczki:
Km:29.73Km teren:2.50 Czas:01:33km/h:19.18
Pr. maks.:44.60Temperatura:4.0 HRmax:164( 83%)HRavg135( 68%)
Kalorie: 824kcalPodjazdy:mRower:Merida Matts TFS XC 500

Kalisz Kaszubski - Czarna Woda

Niedziela, 10 października 2010 | dodano:10.10.2010Kategoria Rekreacja, Trasa dojazdowa
Powrót po wypadzie z dnia poprzedniego. Tym razem już bez zbędnego kluczenia, prosto do celu. Okolice naprawdę mi się spodobały, więc na pewno nie był to ostatni raz kiedy odwiedzam te strony. Dane wycieczki:
Km:41.40Km teren:28.40 Czas:02:06km/h:19.71
Pr. maks.:38.50Temperatura:13.0 HRmax:144( 73%)HRavg129( 65%)
Kalorie: 991kcalPodjazdy:mRower:Biria Pro RS

Czarna Woda - Kalisz Kaszubski

Sobota, 9 października 2010 | dodano:10.10.2010Kategoria Rekreacja, Trasa dojazdowa
Korzystając z weekendu i z tego, że przebywałem akurat w Czarnej postanowiłem odwiedzić dziewczynę mieszkającą na sąsiadujących z Kociewiem Kaszubach. Przy okazji miałem doskonały trening przed przyszłotygodniowym harpaganem, bo pierwszy raz w życiu pokonywałem tą trasę, przez co zdarzyło mi się raz czy dwa skręcić nie tam gdzie trzeba. Ale teraz już wiem jak tam trafić. Dane wycieczki:
Km:41.77Km teren:28.27 Czas:02:15km/h:18.56
Pr. maks.:41.50Temperatura:13.0 HRmax:168( 85%)HRavg135( 68%)
Kalorie: 1111kcalPodjazdy:mRower:Biria Pro RS

wieczorna walka z wiatrem

Wtorek, 5 października 2010 | dodano:05.10.2010Kategoria Trening
Kolejny dzień ładowania wytrzymałości, tym razem w dość lajtowym tempie po asfalcie ale za to z utrudnieniem w postaci momentami naprawdę silnego wiatru. Dane wycieczki:
Km:39.74Km teren:1.50 Czas:02:00km/h:19.87
Pr. maks.:0.00Temperatura:8.0 HRmax:160( 81%)HRavg128( 65%)
Kalorie: 926kcalPodjazdy:mRower:Merida Matts TFS XC 500

w poszukiwaniu zagubionej formy

Niedziela, 3 października 2010 | dodano:03.10.2010Kategoria Trening
Przez ostatni miesiąc praktycznie nie miałem regularnych treningów co odbiło się na mojej formie (o czym boleśnie przekonałem się na zeszłotygodniowych zawodach XC w Starogardzie). W tym sezonie planuję jeszcze jeden start w Harpaganie, dlatego wziąłem się do roboty i próbuję nadrobić stracony czas, chociaż do startu zostały już tylko 2 tygodnie. Dzisiaj zacząłem spokojnie po asfalcie, ale skończyłem dość mocnym tempem po leśnych drogach. Dane wycieczki:
Km:38.18Km teren:9.00 Czas:01:58km/h:19.41
Pr. maks.:42.00Temperatura:15.0 HRmax:180( 91%)HRavg143( 72%)
Kalorie: 1183kcalPodjazdy:mRower:Merida Matts TFS XC 500

krótko po lesie wokół domu

Sobota, 2 października 2010 | dodano:02.10.2010Kategoria Rekreacja
Dzień już wyraźnie krótszy niż jeszcze niedawno, a że nie mam dobrego oświetlenia na przód, a jeździłem dzisiaj po okolicach rodzinnej czarnej wody, więc dość szybko musiałem wrócić z powrotem. Dane wycieczki:
Km:17.23Km teren:13.75 Czas:00:55km/h:18.80
Pr. maks.:39.00Temperatura:8.0 HRmax:144( 73%)HRavg125( 63%)
Kalorie: 481kcalPodjazdy:mRower:Biria Pro RS

VI mistrzostwa Starogardu Gdańskiego w MTB XC

Sobota, 25 września 2010 | dodano:26.09.2010Kategoria MTB XC
Pierwszy start w zawodach XC, który zakończył się jednak totalną porażką. Wyszła na jaw spora przerwa w treningach i regularnej jeździe jaką miałem we wrześniu. W połowie pierwszej rundy zaczęły łapać mnie skurcze, nie mogłem złapać oddechu ani rytmu, więc spadłem praktycznie na sam koniec stawki. Przez moment myślałem nawet o tym aby się wycofać, ale zaczepiłem się na kole zawodnika który zamiast się ścigać jechał sobie rekreacyjnym tempem, dzięki czemu udało mi się opanować kryzys, ale o walce o jakieś przyzwoite miejsce nie było już mowy. Do tego ktoś jeszcze zerwał taśmę na trasie zawodów przez co dwa razy pomyliłem drogę. A żeby nieszczęść nie było za mało to nie wyrobiłem jeszcze jednego ostrego zakrętu, zaliczyłem glebę i do końca trasy łańcuch szorował mi o przednią przerzutkę przez co teraz będę musiał się bawić w jej regulację. Ale samej decyzji o starcie nie żałuję, zawsze to dodatkowe doświadczenie. Wyciągnąłem też wnioski, tak aby nie startować w zawodach nie mając możliwości się do nich porządnie przygotować i dlatego poza harpaganem odpuszczam już starty w tym roku. A jeśli w przyszłości zachce mi się jeszcze startować w XC to koniecznie muszę do dotychczasowych treningów wytrzymałości i podjazdów, dołączyć także trening szybkościowy po płaskim. No i koniecznie trzeba poćwiczyć nad technika pokonywania ostrych zakrętów bo to jak na razie moja słaba strona. Gratulacje dla mojego brata, dla którego były to pierwsze zawody rowerowe w życiu i udało mu się zrealizować swój cel tzn. wyprzedzić mnie, a dodatkowo zajął jeszcze 6 miejsce w kat. elity i dostał puchar dla najlepszego zawodnika z Kociewia. Dane wycieczki:
Km:18.77Km teren:18.77 Czas:01:02km/h:18.16
Pr. maks.:0.00Temperatura:22.0 HRmax:185( 94%)HRavg172( 87%)
Kalorie: 805kcalPodjazdy:mRower:Merida Matts TFS XC 500

dojazd na mistrzostwa starogardu gd. w mtb

Sobota, 25 września 2010 | dodano:26.09.2010Kategoria Trasa dojazdowa
Dojazd na dworzec pkp, a potem na miejsce zawodów plus objazd trasy przed startem. Dane wycieczki:
Km:8.26Km teren:3.20 Czas:00:33km/h:15.02
Pr. maks.:0.00Temperatura:18.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Merida Matts TFS XC 500

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl