Moje statystyki

  • Wszystkie kilometry: 36695.68 km
  • Km w terenie: 4862.35 km (13.25%)
  • Czas na rowerze: 80d 16h 04m
  • Prędkość średnia: 18.95 km/h
  • Więcej informacji.
2018 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl Gminy odwiedzone na rowerze:

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mack86.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2013

Dystans całkowity:34.23 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:01:47
Średnia prędkość:19.19 km/h
Maksymalna prędkość:32.87 km/h
Maks. tętno maksymalne:161 (82 %)
Maks. tętno średnie:122 (62 %)
Suma kalorii:905 kcal
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:34.23 km i 1h 47m
Więcej statystyk

dookoła trójmiasta

Piątek, 8 marca 2013 | dodano:08.03.2013Kategoria Opony szosowe, Trening
Pierwszy outdoor'owy wyjazd na rower w od konca listopada :) Póki co przez całą zimę był tylko trenażer lub bieganie, trenowane z większą (rzadziej) lub mniejszą (niestety częściej) regularnością. No ale w końcu pogoda poprawiła się na tyle że można było zaryzykować wyjazd na zewnątrz - właściwie to dobra pogoda do jazdy trwała już od zeszłego tygodnia, ale nadmiar innych zajęć spowodował, że dopiero dzisiaj się udało. Oczywiście dzisiaj pogoda musiała się diametralnie zmienić, bo zamiast +9 stopni, termometr pokazywał okolice zera i do tego wiał silny i przeraźliwie chłodny wiatr - dlatego dzisiaj skromne 35km dookoła trójmiasta.

Cele na ten sezon - starty w maratonach raczej tylko okazyjnie i bez napinki na wynik, większą wagę przykładam natomiast do zawodów na orientację (udało mi się nawet wejść w posiadanie mapnika Miry :). Do tego priorytetem w tym sezonie będzie chyba jednak bieganie, z którym przygodę rozpocząłem jesienią ubiegłego roku i póki co osiągam bardzo obiecujące rezultaty (na razie rekord na 10km to 45:40 min - ale do końca sezonu planuję go poprawić o jakieś 2 do 3 minut).

Z nowości sprzętowych to w mojej meridzie zupełnej metamorfozie uległ kokpit - nowa kierownica Lecco (pierwsza karbonowa część w historii - wygrana w konkursie na portalu bikeworld.pl, niestety prosta w wolałbym gietą, ale jest tak lekka, że i tak nie mam na co narzekać), do kierownicy dodałem chwyty ESI Grips (starsznie drogie dwa kawałki pianki - ale podobno są tego warte) oraz przeprowadzona na początku tego tygodnia wymiana sterów, bo bieżnia dolnego łożyska jak to powiedzieli mi w serwisie przypominała fale Dunaju - już wiem dlaczego miałem taki problem z regulacją sterów, które chodziły albo za lekko albo skokowo. Reszta roweru bez zmian, pomijając nowe koła które kupiłem pod koniec ubiegłego sezonu i nawet nie miałem okazji ich porządnie wypróbować. Dane wycieczki:
Km:34.23Km teren:0.00 Czas:01:47km/h:19.19
Pr. maks.:32.87Temperatura:0.0 HRmax:161( 82%)HRavg122( 62%)
Kalorie: 905kcalPodjazdy:mRower:Merida Matts TFS XC 500

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl