rekonesans po trasie Scandi 2010 w Sopocie
Jako że znalazłem ostatnio w necie planowaną trasę maratonu Scandia w Sopocie to oczywiście postanowiłem ją sprawdzić. Ogólne wrażenia pozytywne, trasa jest dość szybka i raczej niezbyt wymagająca technicznie, więc do zajęcia dobrego miejsca liczyć się będzie w zasadzie głównie szybkość i wytrzymałość. Aby osiągnąć progres w porównaniu z wynikiem z poprzedniego roku z Gdańska konieczne będzie jednak systematyczne ćwiczenie podjazdów, bo na trasie jest kilka, które może nie są o aż tak dużym nachyleniu, ale za to są one dość długie. Do tego przejechał dzisiaj kilkoma ścieżkami, którymi jak dotąd przez prawie 3 letni pobyt w Sopocie nie miałem jeszcze okazji spróbować, ale w końcu od tego są maratony - aby odkrywać nowe i ciekawe trasy.
Dane wycieczki:
Km: | 34.38 | Km teren: | 24.78 | Czas: | 02:04 | km/h: | 16.64 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 15.0 | HRmax: | 174( 88%) | HRavg | 138( 70%) |
Kalorie: | 984kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Merida Matts TFS XC 500 |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj